Wydrukuj tę stronę
wtorek, 28 listopad 2023 14:48

Wrocław: Ginekolog Jan K. skazany za gwałt na pacjentce nie został odsunięty od pracy!

Ginekolog Jan K. skazany Ginekolog Jan K. skazany fot. pixabay

Jan K., ginekolog skazany za zgwałcenie pacjentki, nie jest już pracownikiem Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu. Jest też zawieszony w pracy na uczelni. Sąd nie zakazał mu wykonywania zawodu, więc K. przez długi czas prowadził praktykę i miał zajęcia ze studentami. Ich relacje są porażające.

 

Jan K. dopuścił się gwałtu na pacjentce

Wrocławski ginekolog, skazany na dwa lata więzienia w zawieszeniu na cztery lata za gwałt na jednej pacjentce i molestowanie drugiej, jeszcze w listopadzie leczył i prowadził zajęcia ze studentkami oraz studentami medycyny. Sądowy wyrok nie wprowadził zakazu wykonywania zawodu, co sprawiło, że Jan K. kontynuował praktykę. Szokujące relacje studentów rzucają światło na moralne skandale, które miały miejsce podczas jego zajęć. Studentki opowiadają o niepokojących sytuacjach, jakie miały miejsce podczas zajęć prowadzonych przez skazanego lekarza. Jedna z nich wspomina, jak po zajęciach Jan K. zaproponował jej konsultację ginekologiczną, zostawiając swój numer. Inne relacje sugerują, że ginekolog stosował dziwaczne praktyki medyczne, np. nastrzykiwanie kwasem hialuronowym  pochwy pod pretekstem poprawy doznań seksualnych.

Ginekolog prowadził zajęcia ze studentkami mimo wyroku

Następne relacje są jeszcze bardziej wstrząsające. Studentki opisują, jak ginekolog próbował je seksualnie molestować. Jedna z uczennic wspomina, jak lekarz złapał ją za biodra i próbował posadzić na swoich kolanach. Inne relacje mówią o seksistowskich komentarzach dotyczących płci nienarodzonego dziecka, co wzbudziło dodatkowe oburzenie. Zarówno Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu, jak i Uniwersytecki Szpital Kliniczny tłumaczą, że nie mieli wiedzy ani o trwającej trzy lata sprawie, ani o wyroku zapadłym pod koniec października. Dopiero po medialnym ujawnieniu sprawy obie instytucje podjęły działania. Uniwersytet zawiesił Jana K. i odebrał mu prawo do prowadzenia zajęć, a Szpital poinformował o zakończeniu współpracy z ginekologiem.

Kontrowersje w środowisku prawniczym

Najbardziej zaskakujące jest brak orzeczonego przez sąd powszechny zakazu wykonywania zawodu. Piotr Pisula, przewodniczący zespołu ds. naruszeń w ochronie zdrowia Naczelnej Rady Lekarskiej, wskazuje na potrzebę działań samorządu lekarskiego. Odpowiadać miałby za to lekarz Piotr Pisula, który planuje zgłoszenie do rzecznika odpowiedzialności zawodowej tego kontrowersyjnego lekarza.

Przypadek Jana K. rzuca światło na niewydolność systemu w reagowaniu na przypadki przemocy i nadużyć w środowisku medycznym. Konieczne jest podjęcie działań zarówno na poziomie sądowym, jak i w ramach samorządu lekarskiego, aby chronić pacjentów i studentów przed nieetycznym postępowaniem lekarzy. Sprawa ta stawia także pytanie o potrzebę zaostrzenia sankcji dla osób skazanych za przestępstwa seksualne, szczególnie w kontekście wykonywania zawodu medycznego.

>

Źródło: TVN 24, X, Trybuna Polska

Artykuły powiązane

  • Chorzów: 15-latek groził przeprowadzeniem zamachu? Chorzów: 15-latek groził przeprowadzeniem zamachu?

    W niedzielę, na jednej z popularnych platform do udostępniania na żywo rozgrywek komputerowych, pojawiła się druzgocąca informacja o planowanym ataku terrorystycznym w samym sercu Wrocławia. Co początkowo mogło wydawać się groźbą z realnym potencjałem, okazało się jednak jedynie głupim żartem, który szybko wywołał lawinę poważnych konsekwencji.

  • Wrocław: Matka i jej dwumiesięczne dziecko poszukiwani! Wrocław: Matka i jej dwumiesięczne dziecko poszukiwani!

    W niedzielę wieczorem przy ul. Sikorskiego we Wrocławiu rozpoczęły się dramatyczne poszukiwania 27-letniej Adili Mehdiyevy i jej dwumiesięcznego syna. Kobieta, pochodząca z Azerbejdżanu, opuściła mieszkanie, nie pozostawiając za sobą żadnego śladu. Rodzina nie utrzymuje z nią kontaktu od tamtego czasu, co budzi poważne zaniepokojenie.

  • Wrocław: Spalono flagę Izraela i zniszczono świecznik chanukowy! Wrocław: Spalono flagę Izraela i zniszczono świecznik chanukowy!

    Wrocław, miasto znane ze swojej wielokulturowości i tolerancji, stało się świadkiem haniebnego aktu wandalizmu. Pięciu zamaskowanych chuliganów zaatakowało świecznik chanukowy na ul. Oławskiej, podpalając flagę Izraela i przewracając konstrukcję dziewięcioramiennego świecznika. Prezydent miasta, Jacek Sutryk, potępił zdarzenie, podkreślając, że nie ma miejsca na takie działania we Wrocławiu.

  • Wrocław: Pogrzeb tragicznie zmarłych policjantów Wrocław: Pogrzeb tragicznie zmarłych policjantów

    W czwartek we Wrocławiu i Łozinach, wspólnoty lokalne i środowisko policyjne złożą ostatnie pożegnanie dwóm odważnym funkcjonariuszom, aspirantowi sztabowemu Ireneuszowi Michalakowi i aspirantowi sztabowemu Danielowi Łuczyńskiemu. Oboje stracili życie tragicznie, śmiertelnie postrzeleni podczas transportu zatrzymanego mężczyzny. Ceremonie pogrzebowe odbędą się z należytym szacunkiem dla ich służby i zgodnie z ceremoniałem policyjnym.

  • Starowa Góra: Co stało się z rodziną Bogdańskich? Starowa Góra: Co stało się z rodziną Bogdańskich?

    Pewnego dnia, tuż przed Wielkanocą 2003 roku, idylliczne życie rodziny Bogdańskich z Starowej Góry zostało brutalnie przerwane. Pięcioosobowa rodzina nagle zniknęła, pozostawiając za sobą jedną z największych zagadek kryminalnych w Polsce. Właściciele imponującej willi i ich dzieci, Małgorzata i Jakub, oraz 66-letnia matka Krzysztofa, Danuta, po prostu zapadli się pod ziemię. Co stało się z Bogdańskimi i dlaczego ich zniknięcie pozostaje tajemnicą do dziś?