Spis treści:
- Skąd wzięły się powodzie i jak się rozwijały?
- Co się wydarzyło w dolinie Swat?
- Jaki poziom odpowiedzialności ponoszą władze prowincji?
- Wybuch dyskusji o zmianach klimatycznych i finansowaniu adaptacji
- Co dalej - potrzeby i wyzwania?
Skąd wzięły się powodzie i jak się rozwijały?
Opady zaczęły się gwałtownie intensyfikować na przełomie 27 i 28 czerwca. W dolinie Swat nagłe wezbranie rzeki uderzyło w grupy turystów, wielu z nich przebywało tam mimo ostrzeżeń. Według agencji AFP w prowincji Chajber Pasztunchwa zginęło 21 osób, z czego 10 dzieci.
W Pendżabie spadło tyle deszczu, że zawaliły się dachy domów i doszło do przypadków porażeń prądem - tam życie straciło 14 osób.
Co się wydarzyło w dolinie Swat?
W dolinie Swat żywioł uderzył najbardziej.
Co najmniej 32 osoby poniosły śmierć, w tym 16 dzieci. W tragicznym incydencie rodzina z Pendżabu wybrała się nad brzeg rzeki. Czekali tam na pomoc ponad godzinę, jednak nie dotarła ona na czas. Nagrania z telefonu komórkowego pokazują, jak błyskawiczna powódź porwała około 17 osób, z czego dziewięć ciał udało się odnaleźć, a jedna osoba nadal uznawana była za zaginioną.
Jaki poziom odpowiedzialności ponoszą władze prowincji?
Wobec skali tragedii władze prowincji Chajber Pasztunchwa podjęły ostre kroki. Z funkcji odwołano czterech wysokich urzędników lokalnych i szefa miejscowego oddziału służb ratunkowych Ratunek 1122. Podjęto też śledztwo - premier prowincji Ali Amin Gandapur zobowiązał się dostarczyć raport w ciągu siedmiu dni. Jednocześnie wskazano, że ostrzeżenia o niebezpieczeństwie wydano już 21 czerwca poprzez głośniki w meczetach.
Wybuch dyskusji o zmianach klimatycznych i finansowaniu adaptacji
Pakistan już od dłuższego czasu boryka się z ekstremalnymi wydarzeniami pogodowymi. Pod koniec czerwca 2025 śmierć 45 osób w powodzi błyskawicznej to kolejny dramat po tragedii z 2022 roku, kiedy zginęło około 1 700 osób, a zalane zostało 33 miliony ludzi. Minister do spraw zmian klimatu Musadik Malik nazwał sytuację kryzysem sprawiedliwości klimatycznej.
Skrytykował podział światowych funduszy - z 85 procent zielonych inwestycji trafia jedynie do 10 najbogatszych państw. Zwrócił też uwagę, że Pakistan odpowiada za mniej niż 0,5 procent emisji dwutlenku węgla, a mimo to ponosi największe konsekwencje.
Katastrofa w liczbach
- Śmierć poniosło co najmniej 45 osób w całym kraju.
- W Chajber Pasztunchwa - 21 osób (w tym 10 dzieci).
- W dolinie Swat - 32 ofiary, w tym 16 dzieci.
- W Pendżabie - 14 zabitych, w tym 5 dzieci i 3 kobiety.
- Zawaliło się 56 budynków, 6 całkowicie zniszczonych, głównie w dystryktach Swat, Abbottabad, Czarsadda i Shangla.
Co dalej - potrzeby i wyzwania?
Władze krajowe i prowincji mobilizują służby ratunkowe. W Chajber Pasztunchwa rozmieszczono około 120 funkcjonariuszy Ratunek 1122, uruchomiono centrum operacyjne w Peszawarze. Zapowiedziano wypłatę odszkodowań - 1,5 miliona rupii dla rodzin ofiar. W całym Pakistanie trwa ewakuacja, poszukiwania zaginionych i naprawa infrastruktury.
Tragedia z czerwca 2025 przypomina o rosnącej podatności Pakistanu na skutki zmian klimatycznych. Gwałtowne powodzie i ulewy zabiły dziesiątki osób, zniszczyły domy i drogę. Krytyka wobec władz i apele ministra Musadika Malika stawiają pytanie o przyszłość finansowania adaptacji klimatycznej i przygotowań na ekstremalne zjawiska. Odpowiedzią powinny być skuteczniejsze systemy ostrzegania, lepsza infrastruktura i sprawiedliwy podział globalnych środków pomocowych.
Źródło: Al Jazeera, Omni, The Guardian, Times of India, Wikipedia, YouTube