Spis treści:
- Przebieg zdarzenia w Bukareszcie
- Reakcja służb i działania władz
- Przyczyny tragedii i wstępne ustalenia
- Skala zniszczeń i skutki eksplozji
- Przyszłe działania po wybuchu
Przebieg zdarzenia w Bukareszcie
Inspektorat do spraw Sytuacji Nadzwyczajnych Bukareszt-Ilfov poinformował, że fala uderzeniowa całkowicie zdewastowała mieszkania na 5. i 6. piętrze oraz naruszyła elementy konstrukcyjne poniżej. Na miejsce skierowano 11 wozów gaśniczych i 4 mobilne oddziały intensywnej terapii. Po przeszukaniu klatek wstępnie wykluczono obecność kolejnych osób pod gruzami. W sąsiednim liceum wybite szyby wymusiły ewakuację uczniów i kadry. Po południu ratownicy odnaleźli ciało trzeciej ofiary pod betonową płytą na 6. piętrze. Rannych, w tym osoby z oparzeniami i urazami wielonarządowymi, przewieziono do stołecznych szpitali.
Reakcja służb i działania władz
Policja pod nadzorem prokuratury rejonowej sektora 5 prowadzi czynności w sprawie "zniszczenia z winy nieumyślnej ze skutkiem katastrofy". Wokół miejsca zdarzenia utrzymano kordon z udziałem policji i żandarmerii. P.o. prezydenta Bukaresztu Stelian Bujduveanu przekazał kondolencje rodzinom ofiar oraz zapowiedział wsparcie dla ewakuowanych. Miasto uruchomiło tymczasowe zakwaterowanie i pomoc socjalną, a także koordynuje zabezpieczenie strefy zagrożenia, aby zapobiec wchodzeniu do uszkodzonego obiektu bez zgody nadzoru.
"To straszna tragedia, która dotknęła nasze miasto." - Stelian Bujduveanu
Jednostki kryzysowe pozostają w gotowości do asystowania mieszkańcom przy wejściach do lokali po odbiór dokumentów i leków. Priorytetem władz jest bezpieczeństwo osób oraz wsparcie rodzin, które utraciły dobytek, w tym organizacja transportu i dystrybucja najpotrzebniejszych rzeczy.
Przyczyny tragedii i wstępne ustalenia
Operator sieci gazowej Distrigaz Sud Rețele przekazał, że dzień przed zdarzeniem zgłoszono w budynku zapach gazu, po czym dostawę odcięto po stwierdzeniu obecności metanu i założeniu plomby na zaworze. W dniu eksplozji zespół interwencyjny operatora stwierdził, iż plomba była zerwana. Spółka podkreśliła, że sam zawór nie został uszkodzony przez wybuch. Regulator ANRE zapowiedział kontrolę w przedsiębiorstwie. Biegli analizują hipotezę akumulacji gazu jako najbardziej prawdopodobną przyczynę deflagracji oraz sprawdzają, czy doszło do nieuprawnionej ingerencji w instalację.
"Nasz zespół interwencyjny stwierdził, że plomba na zaworze została zerwana przed wybuchem." - Distrigaz Sud Rețele
Śledczy zabezpieczają dokumentację interwencji, zapisy zgłoszeń i monitoring. Ustalana jest chronologia działań służb i operatora, status plomb oraz ewentualne samowolne przywrócenie zasilania gazem w pionach. Prokuratura sprawdza także, czy wcześniejsze ograniczenia dostaw były przestrzegane i w jakim zakresie informowano mieszkańców o ryzyku.
Skala zniszczeń i skutki eksplozji
Siła wybuchu zniszczyła dwie kondygnacje ośmiopiętrowego budynku przy Calea Rahovei. Ewakuowano wszystkich mieszkańców 108 lokali, a inspektorzy budowlani oceniają stabilność konstrukcji oraz zakres niezbędnej rozbiórki lub wzmocnień. Ucierpiały także okoliczne obiekty, w tym pobliska szkoła średnia, gdzie fala ciśnienia wybiła okna. Według relacji instytucji lokalnych energia zdarzenia była porównywalna z mikrowstrząsem sejsmicznym, co obrazuje skalę zniszczeń i rozległość uszkodzeń w sąsiedztwie. Ze względów bezpieczeństwa w części dzielnicy Rahova czasowo ograniczono dostawy gazu i zlecono dodatkowe kontrole sieci.
Przyszłe działania po wybuchu
W kolejnych dniach przewidziano szczegółowe oględziny pionów gazowych, przyłączy i urządzeń wewnętrznych oraz próby szczelności na wybranych odcinkach sieci. Władze miasta i operator zapowiedzieli rozszerzone przeglądy techniczne w promieniu kilku ulic oraz utrzymanie czasowych wyłączeń do momentu wykluczenia ryzyka. Służby budowlane przygotowują inwentaryzację szkód, która posłuży do decyzji o dopuszczeniu obiektu do użytkowania lub konieczności długotrwałych napraw. Mieszkańcom zapewniono lokale zastępcze i wsparcie psychologiczne, a kordon bezpieczeństwa będzie utrzymany tak długo, jak wymaga tego ocena konstrukcyjna.
Władze stolicy i służby ratownicze apelują, by mieszkańcy okolicy zgłaszali każdy zapach gazu i nie podejmowali samodzielnych działań przy instalacjach - wszystkie czynności powinny wykonywać wyłącznie uprawnione ekipy.
Źródło: ABC News, Agerpres, AP News, Balkan Insight, Digi24, Euronews, HotNews, ProTV, Reuters, The Independent, YouTube
