Jaki powinien być RPO?
Niektórych może razić fakt, że kolejny kandydat na RPO znów pochodzi z partii PiS. Jednak podczas pełnienia funkcji Rzecznika Praw Obywatelskich polityk musi stać się apolityczny. Odpowiednie sprawowanie tej funkcji jest uzależnione od słuchania społeczeństwa i sprostania jego oczekiwaniom. Nie ma znaczenia, z jakiej partii wywodzi się kandydat. Wróblewski twierdzi, iż "kluczowe jest to, czy parlamentarzysta, który obejmie tę funkcję, będzie w stanie sprostać oczekiwaniom społecznym". - A ja jestem gwarantem tego, że urząd RPO będzie apolityczny. [...] W swojej pracy parlamentarnej udowodniłem, że jestem osobą niezależną, myślącą samodzielnie.
Czy Senat poprze Wróblewskiego?
Poprzedni kandydat Pisu nie przekonał do siebie senatorów, jak tym razem będzie? Wróblewski jest spokojny. Twierdzi, że przede wszystkim poprosi o zaufanie i podkreśli fakt, że polityka zbytnio wpływa na nasze życie, zaś podziały są widoczne na każdym kroku. Ważne jest jednak, aby działanio RPO miały na celu dobro obywateli. Jak powiedział podczas rozmowy „Bez względu, czy ktoś-tak jak ja-odwołuje się do tradycyjnych wartości, czy bliżej mu do myśli socjalistycznej. Wierzę w to, że dzisiaj każdy dostrzega konieczność pomocy samotnym matkom i ojcom, emerytom, pacjentom czy kobietom dyskryminowanym w pracy”.
Wróblewski zapytany o jego opinię na temat protestów, stwierdza, że są one prawem człowieka. Będąc RPO, Wróblewski obiecuje bronić tych praw, podobnie jak prawa do wolności słowa, prawa zgromadzeń czy stowarzyszenia się. Nie musi on koniecznie popierać opinii protestujących, jednak jako RPO ma zapewnić im ochronę praw, które wynikają z konstytucji i Konwencji Praw Człowieka.