Wydrukuj tę stronę
czwartek, 23 luty 2023 19:23

Zakopane: Śmierć milionera Mariana Pedzimąża

Śmierć milionera Mariana Pedzimąża Śmierć milionera Mariana Pedzimąża Pixabay

We wtorek, 20 lutego w domu Pedzimąża odnaleziono jego ciało. Do jego śmierci prawdopodobnie nie przyczyniły się osoby trzecie. Zakopiański milioner zostanie pochowany w sobotę. Kim był i dlaczego nie żyje popularny zakopiański milioner? O tym w dalszej części artykułu.

 

Kim był Marian Pedzimąż?

38-latek dorobił się milionów w młodym wieku sprowadzając renifery z Finlandii. Pedzimąż zaczął jeździć do Finlandii po zwierzęta mając zaledwie 21 lat. Renifery wystawiał w szopkach i wioskach św. Mikołaja nie tylko w Zakopanem, ale w całej Polsce przed centrami handlowymi. Jakiś czas później zaczął inwestować w lokale gastronomiczne. Przed śmiercią był właścicielem i współwłaścicielem wielu restuaracji i sklepów spożywczych na terenie Kuźnic i Zakopanego. Swoje pieniądze Marian Pedzimąż inwestował również w nieruchomości.

Dlaczego Marian Pedzimąż nie żyje?

O śmierci mężczyzny poinformowała jego żona i dzieci, które zostawił swoją za sprawą swojego nagłego odejścia. Ciało Pedzimąża odnalezione zostało w domu. Prawdopodobnie do jego śmierci nie przyczniły się osoby trzecie. Nie podano więcej szczegółów na temat jego odejścia. Wiadomo tylko, że uroczystości pogrzebowe odbędą się  25 lutego o godz. 13.30 w kaplicy cmentarnej w Zakopanem przy ul. Nowotarskiej.

Źródło: Dziennik Zachodni, Twitter, Trybuna Polska

Artykuły powiązane

  • Zakopane: Ewakuacja szkoły podstawowej Zakopane: Ewakuacja szkoły podstawowej

    W czwartek rano, w jednej ze szkół podstawowych przy ulicy Karłowicza w Zakopanem, uczniowie i nauczyciele doświadczyli niepokojącego zdarzenia. Około godziny 7.20 w powietrzu zaczął unosić drażniący zapach, co skłoniło do natychmiastowych działań. Alarm został ogłoszony, a na miejscu pojawiła się ekipa strażaków, którzy podjęli się zadania zidentyfikowania tajemniczej substancji.

  • Zakopane: Ochraniarz klubu zaatakowany siekierą Zakopane: Ochraniarz klubu zaatakowany siekierą

    Dramatyczne wydarzenia w zakopiańskim klubie wstrząsnęły lokalną społecznością. 39-letni mężczyzna, nie wpuszczony wcześniej do lokalu, postanowił się zemścić na ochroniarzu. Atak siekierą wzbudził szok i oburzenie. Sąd Rejonowy w Zakopanem podjął decyzję o tymczasowym aresztowaniu agresora, który spędzi w więzieniu trzy miesiące. Poniżej przyjrzymy się szczegółom tego zdarzenia oraz konsekwencjom dla obu stron.