Wydrukuj tę stronę
wtorek, 16 luty 2021 14:24

Września: Umorzenie śledztwa w sprawie śmierci dziecka

Śmierć dziecka we Wrześni Śmierć dziecka we Wrześni

We Wrześni kobieta w 40 tygodniu ciąży została przedwcześnie wypisana ze szpitala. Dwa dni później urodziła martwe dziecko. W październiku 2018 roku sprawa trafiła do prokuratury, zaś w tym roku została umorzona.

 

Co wydarzyło się we wrześniu 2018 roku?

We wrześniu 2018 roku, w 40 tygodniu ciąży przywieziono do szpitala we Wrześni, kobietę z podejrzeniem małowodzia. Lekarze nie zauważyć zmniejszonej ilości wód płodowych stwierdzili prawidłowy stan dziecka i matki, po czym wypisali kobietę do domu. Dwa dni później kobieta urodziła martwe dziecko. Poszkodowana złożyła do Prokuratury Regionalnej w Poznaniu zawiadomienie o popełnieniu błędu medycznego.

Działanie i decyzja prokuratury

Prokuratura w Poznaniu rozpoczęła prowadzenie postępowania, zaraz po wpływie zeznać od poszkodowanej. Powołany został zespół biegłych z Katedry Medycyny Sadowej Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie oraz biegły sądowy .
Zespół biegłych stał nieugięcie przy stanowisku, iż lekarze ze szpitala we Wrześni nie popełnili błędu lekarskiego, zaś podczas porodu doszło do powikłań, których nie dało się przewidzieć. Prokuratura, zapoznawszy się z dokumentacją oraz opiniami, podjęła decyzję o umorzeniu śledztwa. Zdaniem prokuratora nie doszło do przestępstwa, które naraziło dziecko i jego matkę na utratę życia bądź zdrowia. Nie zakwalifikowano także działań lekarzy jako nieumyślne spowodowanie śmierci. Ważny jest fakt, że biegli nie uwzględnili w swojej opinii faktycznych przyczyn śmierci dziecka. Całe działanie personelu szpitalnego ocenili jako prawidłowe. Kobieta podjęła decyzję o złożeniu zażalenia na decyzję prokuratury. Działanie kobiety jest szczególnie uzasadnione, ze względu na niespójność opinii. Biegły sądowy w toku swego działania miał odmienne zdanie niż zespół biegłych. Kategorycznie stwierdził on nieprawidłowości w działaniu szpitala i lekarzy.
Szpital wypłacił kobiecie odszkodowanie w ramach porozumienia stron, zaś ordynator został skazany przez Okręgowy Sąd Lekarski Wielkopolskiej Izby Lekarskiej w Poznaniu na roczny zakaz pełnienia funkcji kierowniczej.
Czy prokuratura popełniła błąd, umarzając postępowanie... wydaje się, że tak! Podkreślić może to fakt, że zarówno biegły sądowy, jak i Sąd Lekarski jednoznacznie wskazali na nieprawidłowości w działaniach personelu medycznego.