Spis treści:
- Tragiczne zdarzenie przy ulicy Chełmońskiego
- Ustalenia policji i prokuratury
- Działania śledczych i planowana sekcja zwłok
Tragiczne zdarzenie przy ulicy Chełmońskiego
Do tragedii doszło w domu jednorodzinnym, przy ulicy Chełmońskiego w Warszawie. Około godziny 7 rano rodzice zauważyli, że ich syn nie oddycha i jest nieprzytomny. Natychmiast wezwali pomoc. Na miejsce wysłano dwa zespoły ratownictwa medycznego z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego i Transportu Sanitarnego „Meditrans”. Resuscytacja chłopca trwała prawie godzinę, jednak mimo wysiłków ratowników nie udało się przywrócić czynności życiowych dziecka.
Ustalenia policji i prokuratury
Ratownicy znaleźli przy dziecku otwartą paczkę żelek, leżąca na poduszce. Śledczy ustalili, że chłopiec wstał w nocy lub nad ranem, poszedł do łazienki, a wracając, sięgnął po żelki. Prawdopodobnie żując je, zasnął i zakrztusił się nimi.
"Wstępnie zdarzenie zostało zakwalifikowane jako nieszczęśliwy wypadek. Nie stwierdzono w nim udziału osób trzecich. Ale będzie to jeszcze weryfikowane w śledztwie, które będzie prowadzone przez prokuraturę "– przekazała Onetowi asp. Małgorzata Gębczyńska z Komendy Rejonowej Policji Warszawa III.
Działania śledczych i planowana sekcja zwłok
Prokurator prowadzący sprawę, ma zadecydować o przeprowadzeniu sekcji zwłok dziecka. Badanie pozwoli potwierdzić przyczynę śmierci oraz ustalić dokładną godzinę, w której doszło do zakrztuszenia.
Wstępne wyniki, mają również pomóc w wykluczeniu ewentualnych innych czynników, które mogłyby doprowadzić do zatrzymania krążenia. Policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia i przesłuchali rodziców.
Śledztwo w sprawie śmierci siedmiolatka nadzoruje warszawska prokuratura.
Tragiczne zdarzenia z udziałem dzieci, nie należą niestety do rzadkości. W maju tego roku, w miejscowości Zduńska Wola zginęło 6-letnie dziecko, zarzuty usłyszeli jego opiekunowie.
Sprawdź lokalizację na mapie Google:
Mapa: Google Maps / lokalizacja regionu
Źródło: Onet