Wydrukuj tę stronę
wtorek, 16 maj 2023 12:40

Loni Willison: Była modelka opowiada o swojej bezdomności!

Loni Willison bezdomność Loni Willison bezdomność pixabay

Była modelka fitness, która stała się bezdomną narkomanką, Loni Willison, obwinia za swoją pogarszającą się sytuację byłego męża, gwiazdę "Słonecznego patrolu" Jeremy'ego Jacksona. W wywiadzie opublikowanym w piątek przez X17 Online, 39-letnia Willison została zapytana, w którym momencie coś poszło nie tak w jej życiu.

 

 Loni Willison miała wszystko

Willison wcześniej pozowała do magazynów takich jak Glam Fit, Flavour i Iron Man, ale na cztery lata zniknęła z radarów - do 2018 roku. Była piękną, zadbaną modelką, która miała męża, dom i karierę, ale wszystko legło w gruzach. W wywiadzie, którego udzieliła w 2018 wyjawiła, że jest "torturowana w swoim domu”, znęcać się nad nią fizycznie i psychicznie miał jej mąż, Jeremy Jackson. Jednocześnie Loni Willison zmagała się z uzależnieniem od metamfetaminy. Jackson tymczasem otwarcie przyznał się do własnych problemów z narkotykami, sterydami i alkoholem.

Z rezydencji na ulice Los Angeles

Zapytana o to, jak doszło do tak diametralnego pogorszenia się jej sytuacji życiowej, Wilison odpowiedziała “ "Mój były mąż. Ślub. Przynajmniej się rozwiedliśmy. On wszystko tak zaaranżował, żeby mnie zniszczyć". Para przeszła burzliwy rozwód w 2014 roku, po mniej niż dwóch latach małżeństwa. Modelka twierdziła, że Jackson próbował ją udusić podczas kłótni, gdy był pijany. W piątkowym wywiadzie Willison powiedziała, że bardzo cierpi, z powodu bólu brzucha. Twierdziła, że "nie może mieszkać w żadnym miejscu", ponieważ ktoś "elektryzuje" ją codziennie przez niemal rok i upiera się, że nie może być wystawiona na działanie elektryczności. Na pytanie, czy szukała pomocy od miasta Los Angeles, Willison odpowiedziała: "Nie ma nic, co ktokolwiek mi mógłby zaoferować. Nie ma pomocy."

Źródło: NYpost, Twitter, Trybuna Polska