Wydrukuj tę stronę
środa, 22 marzec 2023 15:06

Książę Harry: Może stracić wizę do USA przez narkotyki?

książę Harry narkotyki książę Harry narkotyki Instagram

Książę Harry niedawno przyznał się do używania narkotyków w młodości, w tym kokainy i marihuany. Wskazał również, że psychodeliki stanowią ważną część jego dorosłego życia. Specjaliści wskazują, że to wyznanie może mieć poważne skutki dla księcia.

 

Książę Harry zażywał narkotyki!

Autobiografia księcia Harry'ego stała się głośnym hitem. W swojej książce "Spare", mąż Meghan Markle opowiedział niezwykle osobiste historie ze swojego życia, w tym o swoim pierwszym stosunku, jak doznał odmrożenia swojego narządu płciowego, czy o fantazjach seksualnych na temat Meghan zanim zostali parą. Wspomniał również o swoich kontaktach z rodziną i o tym, jak między nim a jego bratem, księciem Williamem, doszło do bójki.

Książę Harry - czy grozi mu utrata wizy do USA?

Ostatnio książę Harry bardzo otwarcie rozmawiał o swoim kontakcie z  narkotykami. W swojej książce wspomniał o zażywaniu kokainy i marihuany w młodości, ale w ostatniej rozmowie z doktorem Gaborem Mate przyznał się również do stosowania środków odurzających w ostatnich latach jego dorosłego życia. Powiedział, że psychodeliki stanowią "fundamentalną część jego życia". Niestety, jego szczerość może mieć fatalne skutki. Okazuje się, że Harry może napotkać trudności prawne z powodu swoich wypowiedzi. Adwokat Neam Rahman zasugerował, że książę Suessexu może stracić swoją wizę pobytową w Stanach Zjednoczonych.

Źródłó: Page Six, Instagram, Trybuna Polska

Artykuły powiązane

  • Bielefeld: Suka Lieschen i SCAN-Van odkrywają narkotyki w autokarach Bielefeld: Suka Lieschen i SCAN-Van odkrywają narkotyki w autokarach

    Dzięki sprawnej pracy psa policyjnego, przemytnicy narkotyków nie mieli szans na niezauważone przekroczenie granicy niemieckiego landu Nordrhein-Westfalen z Niedersachsen. Czujny nos suki Lieschen z biura celniczego w Bielefeld wraz z innymi psami policyjnymi, takimi jak Basko i Skadi, przyczynił się do znaczących znalezisk podczas kontrolowania autokarów podróżujących autostradą A2.

  • Warszawa: Przemyt narkotyków w przesyłce do USA Warszawa: Przemyt narkotyków w przesyłce do USA

    W ostatnich dniach funkcjonariusze z Komisariatu Policji Portu Lotniczego Warszawa Okęcie dokonali zatrzymania 26-letniego mieszkańca Warszawy, który jest podejrzany o próbę przemytu znacznych ilości substancji psychotropowych do Stanów Zjednoczonych. Mężczyzna, obywatel Ukrainy mieszkający na stałe w Polsce, został zaskoczony przez policję po tym, jak w jego przesyłce lotniczej znaleziono nieoczekiwaną zawartość

  • Kanada, Halifax: Dziecko przyniosło do szkoły żelki z marihuaną! Kanada, Halifax: Dziecko przyniosło do szkoły żelki z marihuaną!

    Do niepokojącego zdarzenia doszło w szkole podstawowej w Halifax, kiedy to pięcioro uczniów zostało zabranych do szpitala po spożyciu żelków zawierających THC, aktywny składnik konopi indyjskich. Przysmaki te zostały przyniesione do szkoły przez jednego z uczniów, co wywołało szerokie dyskusje na temat bezpieczeństwa i edukacji dotyczącej substancji psychoaktywnych wśród dzieci.

  • Nitazeny: Nowy rodzaj silnych narkotyków Nitazeny: Nowy rodzaj silnych narkotyków

    W obliczu rosnącego zagrożenia śmiertelnymi narkotykami syntetycznymi, znane jako nitazeny, brytyjski system zdrowia i organy ścigania napotykają poważne wyzwania. Pomimo klasyfikacji tych substancji jako narkotyków klasy A, co teoretycznie zaostrza kary za ich dystrybucję i posiadanie, krytycy argumentują, że Wielka Brytania jest zbyt wolna w reagowaniu na rozprzestrzenianie się tych narkotyków. Zgodnie z danymi Narodowej Agencji ds. Przestępczości, od lata zanotowano już ponad 100 zgonów związanych z nitazenami, a eksperci twierdzą, że rzeczywista liczba może być znacznie większa.

  • Kate Middleton: Zamieszanie wokół zdjęcia z okazji dnia matki Kate Middleton: Zamieszanie wokół zdjęcia z okazji dnia matki

    Niedawno opublikowane zdjęcie księżnej Walii i jej dzieci wzbudziło kontrowersje. Cztery międzynarodowe agencje fotograficzne wycofały obraz, zauważając "niespójność w ułożeniu lewej ręki księżniczki Charlotte". Księżna Kate przeprosiła za "zamieszanie", wyjaśniając, że eksperymentowała z edycją zdjęć, co mogło wprowadzić w błąd. Mimo że fotografia miała uspokoić opinię publiczną, stała się przedmiotem dyskusji, a nawet wycofania przez agencje fotograficzne.